- Wpisuje się to w ciąg przedsięwzięć historycznych, jakie realizujemy. Miasto ma niesamowita historię, w którą wpisuje się Matka Boska Mysłowicka. Jej obraz to niewątpliwie najcenniejszy ruchomy zabytek w mieście. Kiedyś znajdowało się tutaj sanktuarium, co zostało zapomniane. Madonna w oknie kamienicy ma przypominać o dawnych czasach, kiedy na tym placu zbierali się pielgrzymi. - mówi Zbigniew Augustyn, dyrektor MZGK.
Odsłonięcia obrazu dokonali prezydent Edward Lasok oraz ks. dziekan Rafał Ryszka, następnie dzieło zostało poświęcone. Miejsce kamienicy ma bogatą historię, którą zgromadzonym na placu przed kamienicą mieszkańcom przypomniał dyrektor Zbigniew Augustyn. Od XVII do XIX wieku mieściła się tutaj siedziba dziedzicznego wójta Mysłowic. Zanim MZGK rozpoczął renowację, przeprowadzono konsultacje z konserwatorem zabytków. Postanowiono także upamiętnić historię tego miejsca, które przez lata było jednym z najważniejszych punktów w Mysłowicach.
- To jest jeszcze jeden dowód na to, że wszyscy Ci, którzy mówią jedynie o odnawianiu elewacji, może przekonają się do tego, że nie tylko one są odnawiane. Przy okazji remontów odkrywamy historię Mysłowic. – mówi prezydent Edward Lasok.
Podczas uroczystości prezydent przybliżył także pierwsze plany gruntownej przebudowy ulicy Bytomskiej, jednej z najstarszych w Mysłowicach. Prace rozpoczną się od przebudowy torowiska, następnie drogowcy odnowią jezdnię.
Pochodząca z 1860 roku kamienica jest najcenniejszym zabytkiem z tych wyremontowanych w trzech minionych latach przez Miejski Zarząd Gospodarki Komunalnej. Budynek od dłuższego czasu był w złym stanie. Koniecznością było przeprowadzenie remontu, który zakonserwował i uchronił obiekt przed postępującym niszczeniem oraz degradacją. Bogatą historię tego miejsca przybliżają umieszczone na niej tablice.
- MZGK zajmuje się historią, bo mając kilkadziesiąt budynków o charakterze zabytkowym, nie możemy nie zajmować się historią. Nie ukrywam, że sam jestem pasjonatem tych spraw, ale żeby treści, które umieszczamy na tablicach były prawdziwe, korzystamy z pomocy Mysłowickiego Detektywa Historycznego. A jeśli chodzi o graficzne wykonanie – tak piękne tablice mógł wykonać jedynie Leonard Czarnota. - dodaje Zbigniew Augustyn.
Nasze miasto jest jednym z najstarszych na Śląsku, a jego historia skrywa wiele ciekawostek. Od kilku lat wzrasta zainteresowanie dziejami Mysłowic, które postanowiono upamiętnić m.in. na takich tablicach, jakie pojawiły się na Matejki 2.
Tekst pochodzi z ITVM Mysłowice