Kategoria: Relacje, wspomnienia, przekazy
Odsłon: 7879

Dostaliśmy relację z niezwykłej majówki na Kącie Trzech Cesarzy :)

"3 maja 2015 po obiedzie  wyruszyłem z moją Żoną i dwoma Synami na dawno już zaplanowany rekonesans rzek Przemszy i Białej Przemszy.

Miejsce, które odwiedziliśmy to historyczny Trójkąt Trzech Cesarzy.
Biała Przemsza Łączy się tam z Przemszą. Nie mogłem w internecie znaleźć  niczego na temat tych rzek na odcinku przepływającym przez Mysłowice.
Dopiero na miejscu wędkarz, który łowił na drugim brzegu poprawił mi humor informując, że są tam szczupaki, pstrągi, leszcze i duże płocie.
Prawie dwie godziny biczowałem rzeki na ich połączeniu bez konkretnego skutku.
Świeciło mocno słońce i było duszno co nie sprzyjało dłuższemu wędkowaniu w połączeniu z rodzinnym majówkowym spacerem.
Powiedziałem Żonie, że jeszcze 3 razy zarzucę w miejscu gdzie zaczynałem łowić i wracamy do domu.
Za drugim rzutem spuściłem obrotówkę z nurtem i delikatnie ją ściągałem.
Nagle poczułem uderzenie i przynęta została wybita nieco nad wodą, a w następnej chwili rzuciła się na nią spora ryba.
Myślałem, że to duży szczupak. A tu szok w pozytywnym słowa znaczeniu i już blisko brzegu zdałem sobie sprawę, że holuję pstrąga.
Pstrąg miał równiutkie 50 cm. Po szybkiej sesji foto wrócił na swoje rewiry.
Może kiedyś uda mi się złowić go większego o 10cm. Miałem jeszcze potem kilka puknięć ale nie do zacięcia.
Majówkę 2015 będę wspominał do końca życia ;-)

pozdrawiam

Dawid Cygal

Dziękujemy Panu Dawidowi za podzielenie się z nami taką pozytywną wiadomością :)

 

Poniżej prezentacja zdjęć w formie filmu: