Anna Dębska

Pół wieku z grzebieniem

 

Wśród mysłowickich rzemieślników zrzeszonych w Cechu, na uwagę zasługuje malutki, ale przyjemny i schludny zakład fryzjerski w Brzezince. Prowadzi go już 37 lat Anna Dębska.

 

W swojej skromności nie nadała mu jakiejś specjalnej nazwy, każdy w Brzezince wie, że to "u Anny". Założyła ten zakład w 1960 roku, początkowo mieścił się przy ulicy 1-go Maja, potem pani Anna przeniosła punkt bliżej Oświęcimskiej. Na nowym miejscu jest już prawie 10 lat. Pani Dębska do zawodu fryzjerskiego przystąpiła w 1946 roku. Nauki pobierała u mistrza Loski w Mysłowicach. Pracowała 5 lat, potem wyszła za mąż, urodziła trójkę dzieci, po krótkiej przerwie powróciła do pracy. Usamodzielniła się otwierając swój własny salon fryzjerski. Synów niestety nie zainteresował taki fach, ale córka poszła w ślady mamy, pracując z nią prawie 9 lat. Obecnie „odeszła” od tego zawodu i osiadła za granicą. Pani Anna wiele lat pracowała sama, mając do pomocy tylko uczennice, których przez jej ręce, przez ponad pół wieku pracy przeszło wiele. Od roku jednak zatrudnia czeladniczkę, gdyż jak mówi – brakuje już sił i zdrowia. Monika Laby tu się uczyła zawodu i teraz została jako pracownik pomagając pani Annie razem z dwiema uczennicami.

 

anna debska 01 Anna Dębska - w swoim salonie.

 

Za swoją pracę i wyuczanie młodego pokolenia do tego bardzo „kobiecego” zawodu, w którym jednak nie brak mężczyzn (nawet zdolnych), pani Dębska została odznaczona Srebrną i Złotą Odznaką Cechu. Na ścianach jej zakładu wisi wiele dyplomów, które uzbierała w ciągu tych lat. Mimo trudów pracy i wychowywania dzieci jest osobą bardzo pogodną i sympatyczną, miło jest usiąść w jej zakładzie, w fotelu przed dużym lustrem, przy którym z grzebieniem w ręce stanie uśmiechnięta pani Anna. (Olka)

 

Życie Mysłowic nr 146, 13 września – 27 września 1997 r, cena 1 pln zł